Frytki domowej roboty

Aby zrobić frytki domowej roboty, nie potrzeba wiele zachodu. Ani tym bardziej skomplikowanych maszyn, sitek i tym podobnych. Ale ziemniaki, olej i odrobina chęci.

A zaczyna się od obierania ziemniaków, ale najlepiej jest je zostawić w całości, aby można było pokroić w odpowiedniej wielkości frytki. Najpierw dobrze należy opłukać kilka razy już obrane ziemniaki. A następnie kroimy je w plasterki, a potem w paski gotowe już plastry. Porcje wielkości, którą zamierzamy zjeść wrzucamy go wrzącego oleju. Najlepszy jest taki rzepakowy, no chyba że ktoś woli lepszego gatunku, to może być też słonecznikowy, albo oliwa. Ale warto wiedzieć, że mocno się ona zniszczy w trakcie smażenia. Toteż olej powinien być przeznaczony do wysokich temperatur, a nie tylko sałatek. Pokrojone i odcedzone frytki wrzucamy na gorący olej i smażymy na złoty kolor. Przyda się łyżka cedzakowa, ale można je też zamieszać metalowym, albo drewnianym widelcem, aby nie przywarły do dna i mogły się lepiej usmażyć.

One thought on “Frytki domowej roboty

  1. Bożena 18 grudnia, 2020 at 4:48 pm

    Frytki domowej roboty a może taki dodam przepis do tego artykułu Pokroić w cieniutkie smukłe patyczki i okrojone ziemniaki wyłożyć na blachę. Polać olejem, dodać sól i dłonią dokładnie wymieszać, tak, by każda frytka pokryta była cienką warstwą oleju. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec

Dodaj komentarz

Identyfikator *
E-mail *
Witryna internetowa