Jak zrobić frappe?

Frappe, mrożony napój pochodzący ze słonecznej Grecji. Tradycyjnie przygotowywane z kawy rozpuszczalnej, ale w domowych warunkach możemy spokojnie użyć naparu z ekspresu. Do przygotowania niepotrzebne są wyszukane składniki. Poza zaparzoną kawą potrzebne nam będzie zimne mleko, kostki lodu i cukier. Frappe to nie tylko mrożona kawa, można z niej wyczarować pyszny deser, wzbogacając je gałką lodów. Doskonałą kompozycje tworzy też z owocami, wiórkami kokosa lub tartą czekoladową. Możliwości jest mnóstwo! Musimy tylko zdecydować – deser czy wyrazista, orzeźwiająca kawa. W roli dodatków, oprócz lodów, sprawdzą się też: bita śmietana, wanilia, karmel czy słodkie, smakowe syropy.

Jak wygląda prawdziwe frappe? Numerem jeden jest charakterystyczna pięciocentymetrowa pianka zwieńczona odrobiną kakao lub szczyptą cynamonu. Są różne szkoły wykonania frappe. W Grecji wyróżniamy jej trzy odsłony:

  • sketo – bez cukru,
  • metrio – lekko słodka,
  • glyko – bardzo słodka,
  • me gala – z mlekiem.

Najprostszy sposób na przeniesienie się myślami i kubkami smakowymi do greckich restauracyjek w krętych uliczkach Aten to: zaparzyć i ostudzić kawę, zmiksować do uzyskania piany, uzupełnić kostkami lodu i wodą. Frappe podajemy w wysokich przezroczystych szklankach, co uwydatnia jej walory estetyczne. Najczęściej jednak spotykana wersja frappe jest dodanie kawy do zimnego mleka i po słodzenia jej. Do takiego rodzaju kawy potrzebujemy:

  • dwie łyżeczki kawy rozpuszczalnej,
  • cztery łyżki wody,
  • dwie łyżeczki cukru,
  • 100 ml wody,
  • 100 ml mleka,
  • kilka kostek lodu.

Do jej przygotowania można użyć blendera lub szejkera. Kawę cukier i cztery łyżki wody należy zmiksować, dodać pozostałe 100 g wody, mleko i lód. Po połączeniu wszystkich składników i powstanie piany, przelewamy kawę do wysokiej przezroczystej szklanki. Tu możemy już puścić wodze fantazji, układając na wierzchu gałkę lodów, Syrop karmelowy, bitą śmietanę, którą zwieńczone cynamonem, kakao lub brązowym cukrem. Teraz leżak, słońce i przy odrobinie fantazji jesteśmy na greckich wakacjach.

Dodaj komentarz

Identyfikator *
E-mail *
Witryna internetowa